środa, 9 marca 2016
Dzień 10 - ponowna walka z grypą
Dziś dla odmiany zamiast Jogurtu Naturalnego, mleko z musli. Musiałam
zmienić, bo na samą myśl o jogurcie naturalnym miałam dziwne uczucie.
Znowu szaro i ponuro za oknem, a na dodatek znów choróbsko mnie wzięło..
Zazwyczaj piję mleko z miodem, ale czy w diecie można ?Poszperałam w internecie, ale odpowiedzi nie znalazłam. Aktualnie walczę z gripexem, gorąca herbata, witamina C, i łóżko. Mam nadzieję, że jutro stanę na nogi i nadrobię zaległości. A i tak w ogóle zapomniałam podziękować za 500 polubień, a nawet już prawie 600. Nie spodziewałam się nawet setki, a tu taka niespodzianka w niespełna 10 dni! Dziękuję Wam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zdrówka życzę :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że już lepiej i choróbsko odeszło na dobre!!! Życzę dużo zdrówka, pięknej pogody i dalszych sukcesów :)
OdpowiedzUsuń