Dzisiejszy dzień mogę nazwać SUKCES !
5 posiłków ! 2 litry wody wypite! Zero pieczywa ! Ta wyżej przedstawiona sałatka wystarczyła mi na śniadanie! ZERO SŁODYCZY i POKUSY! CZAD, JESTEM MEGA, MEGA ZADOWOLONA! :)
Poznałam także, że lubię połączenie warzyw z owocami, oraz pietruszka nie jest taka zła ;)
PS: do dnia dzisiejszego nie jadłam żadnej zielenizny :)
Chciałoby się rzec : idę opić dzisiejszy sukces... opić dzbankiem wody z cytryną ;)

Super, małymi kroczkami do celu :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki , będzie dobrze :-)
OdpowiedzUsuń